Wydaje ci się, że twój umysł jest jak doskonały komputer oraz superkamera wiernie rejestrująca otoczenie? Wbrew pozorom bardzo łatwo jest wyprowadzić go w pole i sprawić, że zobaczy, a nawet poczuje rzeczy, które nie istnieją. #1. Metoda ganzfeld
Masz chęć na halucynacje? Włącz radio i ustaw tak, by nie było nastawione na żadną stację (same szumy). Połóż się na plecach i zakryj oczy np. połówkami piłeczki pingpongowej. W ciągu kilku minut zaczną się halucynacje - niektórzy widzą latające konie, inni rozmawiają ze zmarłymi krewnymi.
Jak to działa? Po prostu - jeśli twój mózg nie dostaje żadnych sensownych bodźców, tworzy je sobie sam. Niekoniecznie sensownie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą