Odpowiedź na 25 powodów, dla których warto umówić się z informatykiem
orsolya
·
6 marca 2009
78 162
588
51
Nasza czytelniczka napisała: "
Niezmiernie kochana Redakcjo! Przeczytałam z szalonym zainteresowaniem "25 powodów..." i czuję się moralnie przymuszona do uczynienia sprostowania. Żyjąc z informatykiem od lat 10 posiadam obserwacje, z których singielki poszukujące wśród tych dziwnych zwierząt swojej drugiej połowy mogłyby się czegoś dowiedzieć i uniknąć zaskoczeń. Pozdrawiam z niezmienną sympatią. Orsolya." W takim razie czujemy się moralnie zobligowani ujawnić je także wam:
1. Informatyk umie naprawić Twój komputer (i zabezpieczy go tak, że drugi raz już go nie zepsujesz) - oczywiście pod warunkiem, ze będzie miał na to czas, a jak wiadomo szewc i jego kobieta bez butów chodzą…)
2. Informatyk umie naprawić inne Twoje gadżety - jeśli będzie miał na to czas, np. noże naostrzy dopiero wtedy kiedy zagrozisz mu, że udydolisz mu jaja tępym nożem)
3. Będziesz mieć dostęp do najlepszego centrum rozrywki - jasne, tylko, że korzystanie z jego centrum rozrywki będzie od ciebie wymagało wykształcenia informatycznego, bo jego centrum jest „ulepszone” i skonfigurowane dla bardzo, bardzo, bardzo zaawanasowanego usera.
4. Będziesz mieć super gadżety - albo kombinerki. A jeśli najnowszego smartfona, to ci go potem zabierze. Tzn. pożyczy na chwilę. Wiem na pewno.
Co zrobić ze starej opony, gdy dopada Cię nuda i cierpisz na nadmiar wolnego czasu? Mamy pomysł by połączyć przyjemne z pożytecznym - zrób sobie kapcie prawdziwego Hindusa!
Poniżej krótka ilustrowana instrukcja działania:
Znajdujemy kawałek starej opony, można wziąć z pobocza drogi albo może wala się jakaś w garażu...
Umyty kawałek kładziemy na ziemi i odrysowujemy zarys stopy mazakiem:
Oczywiście należy odrysować dwie stopy (różne), a następnie podeszwy wyciąć za pomocą odpowiednich narzędzi:
Wywiercić otworki na paski (rzemyki). Oczywiście należy uwzględnić fizjologiczne właściwości stopy tego (albo tej, 8 marca za pasem, prezent jak znalazł), kto będzie nosił te sandały czy klapki.
Właściwie podeszwy już gotowe...
Jednakowoż aby bieżnik nie wchodził w stopę jak w masło, wykorzystamy stary dywan. Może być nowy, ale sąsiada...
Dziurki w części dywanowej wykonać w tych samych miejscach co dziurki w gumie. Skleić razem.
Następnie wykonujemy paski do klapek: potrzebne będą jednorazówki z supermarketu, które splatamy w warkocz...
Aby sobie ułatwić wykonanie plecionki, wykorzystujemy klamkę od drzwi:
Końce zgrzewamy płomieniem świeczki:
Wplatamy poprzeczny warkoczyk - pasek na palce.
Tadam! Hinduskie japonki gotowe!
Zadanie na następny tydzień: robimy klapki prawdziwego Irakijczyka!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą