Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. TY zawsze jesteś zajebisty we własnych oczach, bez względu na to, czyś na wozie, czy w nawozie. Niekoniecznie tak samo postrzegasz bliźnich, a i oni oceniają Cię z pozycji własnego podwórka. Wyobraź sobie, że pracujesz w pewnej firmie, nazwijmy ją XYZ...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą