Wszystko wskazuje na to, że jednego Lamborghini mniej na ulicach albo wkrótce na jakimś serwisie aukcyjnym pojawi się ciekawa oferta sprzedaży bezwypadkowego samochodu tej marki.
A na ulicy, jak zwykle, podpalić nie było komu, a grzać się to wszyscy przyszli...
Czy to Mielno, czy Bruksela. Czy to działka, czy akademik. Czy to tanie wino, czy przednia wódka - zawsze impreza dobiega końca i potem trzeba wrócić. No i wtedy już zaczynają się ogromne schody.
Jeśli jednak nie chcesz niczego gubić, mamy najlepszą z możliwych rad! Nie pij!
JUWENALIA
Ostatnio przygotowaliśmy się świetnie na Juwenalia: kumpel z Kudowy Zdroju przywiózł czeską kontrabandę w postaci 5 litrów spirytusu (zaznaczę, że na dwa dni miało to wystarczyć dla 7 osób). No więc pierwszy dzień, koncerty, więc rozrobiliśmy sobie w 5-litrowej banieczce dwa literki. Dżentelmeni nie piją takich mocnych trunków przed południem, więc wychyliliśmy po 4 browarki i ruszyliśmy zbitą ekipą na imprezkę. Na miejscu okazało się, że jest kupa znajomych, więc z gwinta tego spirytusu nie będziemy pić. Tak więc kolejeczka browarka znowu, żeby kubki były.
Bronie. W świecie rzeczywistym są całkiem straszne. Albo całkiem fajne. Fikcyjne bronie są ZAWSZE fajne, ponieważ powodują ogromne zniszczenia nie czyniąc przy tym krzywdy osobom ze świata rzeczywistego.
#1. Noisy Cricket - "Faceci w czerni"
Mała rzecz, a cieszy. To drobne i z pozoru nieszkodliwe maleństwo, w rękach Willa Smitha stało się prawie bronią masowego rażenia. Dobra rada. Lepiej nie chować jej do kieszeni kurtki, za pazuchę, ani tym bardziej nie wsuwać za pasek... Grozi śmiercią lub czymś gorszym...
#2. Auto-9 Robocopa
Broń przypominająca nieco kształtem popularną Berettę. Z tą tylko różnicą, że za jednym pociągnięciem języczka spustowego wystrzeliwujemy aż trzy pociski. W znacznym stopniu pomagało to zmodyfikowanemu i genetycznie ulepszonemu Alexowi Murphy'emu pokonywać bandziorów z Detroit.
#3. Sonic Shotgun z "Raportu Mniejszości"
Gdy Tom Cruise próbuje dowieść swojej niewinności, pomaga mu w tym Sonic Shotgun, broń, która unieszkodliwia przeciwników za pomocą fali dźwiękowej. Sam "dźwięk" jest interesujący, gdyż nieco przypomina... pierdnięcie.
#4. 'Good Samaritan' Hellboya
Ten przewymiarowany rewolwer wystrzeliwuje wykonane na specjalne zamówienie kule, które są w stanie przebić każdy pancerz. Biorąc pod uwagę, że akcja dzieje się w świecie wirtualnym gdzie pancerze bywają super-hiper- ultramocne, to rozmach i siła tej broni musi robić wrażenie. Wykonana została z fragmentu krzyża, na którym zmarł Jezus Chrystus, kawałków irlandzkich dzwonów, pobłogosławionego srebra i innych mistycznych składników. Służyć ma tylko temu, kto chce nieść bezinteresownie dobro, stąd też nazwa "Dobry Samarytanin".
#5. 'ZF-1' Zorga z filmu "Piąty element"
Krótki opis broni: "Jest lekka, łatwo ją nosić, dostosowana dla prawo- i leworęcznych. Rozkłada się na cztery części, żaden detektor jej nie wykryje. Idealna do szybkich, dyskretnych interwencji". Aha, no i można z niej wystrzelić serię zwykłych pocisków, może służyć jako wyrzutnia granatów, wyrzutnia siatki. Można z niej kogoś przeszyć zatrutą lub "normalną" strzałą. Chyba tylko nie pierze i nie zmywa...
#6. Pistolet dezintegracyjny Marsjanina Marvina
Ulubiona broń Marsjanina Marvina to pistolet dezintegracyjny firmy ACME ("A Company that Makes Everything - Firma, która Robi Wszystko). Napakowany jest po sam wylot lufy całą kreskówkową pomysłowością. Marvin zwykle zmuszany był uganiać się za niesfornym Kaczorem Duffym ale i samemu Królikowi Bugsowi raz czy dwa ogonek przysmalił...
#7. 'DL-44 Heavy Blaster' Hana Solo
Pewnie, że wszystkie laserowe pistolety z "Gwiezdnych Wojen" były fajne, no ale główny przemytnik Han Solo musi mieć najlepszy. Nie dość, że gość ma na stanie Millenium Falcon, najlepszy statek kosmiczny w galaktyce, to jeszcze posługuje się bronią, która z łatwością przebija się przez pancerze wroga. W rzeczywistości DL-44 wzorowany był na niemieckim Mauserze C96, używanym podczas I Wojny Światowej przez Niemców i Turków. Cóż, przegrali oni z aliantami, ale być może poszłoby im lepiej, gdyby walczyli przeciwko Imperium...
#8. 'Arc Gun' z "Dystryktu 9"
Arc Gun to potężna broń z wyposażenia kosmitów. Wystrzeliwuje ona wielki strumień światła, który dość skutecznie obezwładnia nieprzyjaciół. Co więcej, obsługiwać ją może jedynie kosmita, czyli tzw. alien, a dokładniej ręka kosmity.
#9. Protonowe plecaki "Łowców duchów"
Jak bardzo zajebiaszcze są protonowe plecaki łowców duchów? Tak bardzo, że dzięki nim czwórka dzielnych i pokręconych naukowców była w stanie ocalić cały Nowy Jork. Jakby nim potraktować małego i biednego Kacperka, przyjaznego duszka, oj... toby niewiele z niego zostało.
#10. Złoty pistolet przeciwnika Jamesa Bonda
Książka i film "Człowiek ze złotym pistoletem" zawdzięczają swój tytuł bardzo znaczącej broni. "Złoty Pistolet" to broń natychmiastowego rażenia, wykonana z 23-karatowego złota, wypluwająca z siebie złote (oczywiście!) naboje. Może być także użyta jako zapalniczka, spinka do mankietu czy długopis. Broń ta należała do Fransisco Scaramangi (w tej roli Christopher Lee) zabójcy, który zaczynał jako cyrkowiec. Lepiej nie zadzierać z kimś, kto dzierży tę broń. Chyba że jesteś Jamesem Bondem. Ale nie jesteś...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą