Tym razem pytamy was o te wspaniałe stroje dla profesjonalistów. W nadchodzącym sezonie, pracujący w jednym z zawodów będą ich używali w pracy. Co to może być za zawód? Skoncentruj się i pomyśl. Podpowiedź - nie są to pszczelarze ani uczestnicy parady równości.
Początkujący muzycy zazwyczaj nie należą do ludzi zamożnych i często nie stać ich na wymarzone instrumenty, ale i na to jest sposób, przynajmniej w zimie.
Gdańscy inżynierowie z Politechniki mają niezły ubaw na swoich zajęciach. Każdego dnia zdobywają wiedzę na wagę złota, jednocześnie dobrze się bawiąc. I tak dowiadują się jak grać w bingo na wykładach, jaka jest najlepsza metoda nauki czy ilu studentów zostanie po zajęciach z elektry na koniec semestru.Elektrotechnika, prof. Jakubiuk
Pierwsze wykłady z elektry. Aula pełna, studenci na schodach siedzą. Wchodzi profesor do auli i w drzwiach mówi:
- Uuu... ale narodu... Ale i tak zostaną tylko dwa rzędy.
Miernictwo Radiokomunikacyjne, dr S.
Ostatni wykład przed kolokwium.
Dr:
- Najlepszą metodą nauki jest powtarzanie. Trzeba sobie powtarzać "będzie dobrze", "będzie dobrze".
Planowanie i analiza eksperymentu, B. Ż.-M.
Ćwiczenia, grupa lekko przysypia.
- Obudźcie się! O której dziś wstaliście?
- (głos z sali) 5:00
- Ja też.
- Ale pani piła kawę.
- Dobrze, zezwalam na kawę na ćwiczeniach.
- Studentów nie stać na kawę!
- A myślicie, że po studiach będzie was stać?
Analiza Matematyczna, W. Grąziewicz
Rzecz dzieje się na wykładzie o 7.30 rano:
- No to zapiszmy jakiś przykład... Tak, tylko czy ja będę potrafił to rozwiązać...
Fizyka, dr Ryszard Twardowski
Dr czyta i komentuje wyniki kolokwium. Przy omawianiu wyniku jednego studenta mówi:
- Oj, to zadanie to żeś pan zgwałcił.
Filozofia, dr L.
Już sam fakt filozofii na politechnice jest zabawny, no ale do rzeczy:
Prowadzący zadaje pytanie:
- Drodzy państwo, co rządzi tym naszym światem?
Koleżanka z sali:
- Kobiety!!!
Na co prowadzący z szyderczym uśmiechem:
- Coś zupełnie przeciwnego - rozum!!!
Fizyka, Twardowski
- Kto chce zrobić to zadanie?
- Ja mogę zrobić.
- A ile pan miał punktów z kolokwium?
- 16.
- To może ktoś inny?
- No to ja mogę zrobić.
- A pan ile punktów?
- 3.
- Bardzo dobrze! Proszę!
Analiza Matematyczna, dr N. M.
Ostatnie ćwiczenia przed kolokwium. [S]tudentka zadaje pytanie:
S.:
- A można przynieść kalkulator?
Dr:
- Przynieść można...
Fizyka, dr Ryszard Twardowski
Twardy postanowił preferować do zadań przy tablicy studentów z punktacją bliską zeru. Gdy nikt takowy się nie zgłosił postanowił to skomentować:
- Powinniście się zgłaszać do tablicy przy niskiej punktacji. Jak ktoś jest na dnie, to powinien się z niego odbijać, a nie tarzać się po nim z radością jak świnka.
Słysząc reakcję studentów (śmiech) powiedział:
- No tak, człowiek od świni tym się różni, że świnia się nie śmieje.
Wytrzymałość materiałów, prof. W.
Egzamin ustny, wchodzi student do gabinetu.
Profesor:
- Proszę usiąść, koło mora (koło Mohra - jedno z zagadnień)
Student:
- Koło kogo?
Na co profesor:
- Dziękuję, do widzenia.
Matematyka, Anna Domagalska
Ćwiczenia z matematyki na ETI, PG. Pani Ania, kolejny raz załamana naszym nonszalanckim zachowaniem, stwierdza:
- Ja nie wiem, jak wasze dziewczyny z wami wytrzymują!
Po ułamku sekundy odpowiedź ze strony kogoś z grupy szczerze zdziwionym głosem:
- Kto?
Fizyka, pan K.
PG, wykład z fizyki o elektrostatyce. Chłopach w długich włosach się zgłosił, żeby zostać naładowanym i żeby mu stanęły włosy.... na to wykładowca:
- To urządzenie ma za mało mocy, żeby panu stanęły wszystkie włosy, najwyżej może panu stanąć co innego...
Wytrzymałość materiałów, śp. prof. Stefek
Student o umówionej godz. 16.00, po pukaniu do drzwi gabinetu bez odzewu, otworzył je nieśmiało, patrzy, a profesor siedzi za biurkiem i śpi, wszedł po cichutku, usiadł na krześle i czeka.....
Nagle profesor budzi go poklepując po ramieniu i mówi:
- Przyjdź pan jutro o tej samej porze, to sobie znowu pośpimy.
Analiza matematyczna i algebra liniowa, ETI, mgr Anna Domagalska
Wykład z matematyki w I semestrze. Nagle z audytorium pada dziwny komentarz studenta, nie na miejscu.
Reakcja prowadzącej:
- Panie X, to było poniżej poziomu mojego małego!
Wybuch śmiechu na audytorium, wykładowczyni dopiero po chwili zrozumiała co powiedziała. A przecież miała na myśli tylko swojego synka...
Kultura Języka Polskiego, dr hab. inż. Krzysztof Goczyła
Spóźniona studentka wchodzi na wykład i idzie usiąść w ostatnich rzędach. Reakcja wykładowcy:
- Tam jest ognisko rozpusty, niech pani tam nie siada!
Rozmowa studentów
Studentka:
- No ale musiałabym bilet za 6 zł kupić.
Student1:
- Za to, to masz obiad.
Student2:
- Dwa...
Analiza ekonomiczna, prof. B.
Egzamin. Pan prof. B. wybiera numery zadań, których nie mamy robić.
- 8, 13, 14, 20, 24, 25...
Nagle kilku studentów krzyczy jednocześnie:
- BINGO!
FTiMS
Jeden z egzaminów.
Studenci gromadzą się w sali, siadają, a profesor szuka czegoś po szafkach. Gdy wszyscy już usiedli, profesor wyjął dwie kartki, czerwoną i zieloną, położył na pierwszym biurku i pyta.
- Czy są tu osoby, które dziś nie chcą pisać?
Kilkanaście osób podniosło ręce w nadziei, że może uda się przełożyć jak ostatnio.
- OK, w takim razie ci, co chcą pisać dziś niech wstaną i położą indeksy na zielonej kartce, a następnie ci, co są za przełożeniem, ułożą na czerwonej, sprawdzimy, których jest więcej (wyszło mniej więcej pół na pół).
Prof.:
- W takim razie następny termin to (przykładowo) 14 kwietnia.
Student:
- Ale profesorze, to przecież termin na poprawki!
Prof.:
- Nazywaj to jak chcesz, grupa zielonych po wpisy ustawiamy się z lewej strony , a grupa czerwona, do zobaczenia na następnym egzaminie, POPRAWKOWYM zaznaczam.
Obwody i sygnały, dr inż. Czesław Stefański
Pierwszy wykład z TOiS-ów. Profesor skończył omawiać wyniki zaliczenia itd. Przeszedł już do podstaw przedmiotowych. Nagle przerywa referowanie i w sali zapada cisza, a chwilę później bliżej niezidentyfikowany jęk, choć wyraźnie kobiecy. Studenci, jak to studenci - w śmiech.
(chwila ciszy)
Dr:
- No, ja tego nie skomentuję.
(Śmiech studentów)
Dr:
- Ale, nie powiem, zazdroszczę...
Kompatybilność Systemów Radiokomunikacyjnych, Jarosław S.
W.:
- Jeszcze nie skończyłem wykładu, dlatego go nie udostępniłem. Poprawiam w nim błędy. A wiecie państwo, co jest ulubionym zajęciem studentów w czasie wolnym?
S.:
- ???
W.:
- Wyszukiwanie błędów wykładowców. A potem one trafiają na rodzynki.net...
* * * * *
Jeśli uważacie, że rodzynki z Waszej uczelni są zdecydowanie lepsze niż te z Politechniki Gdańskiej – to nie pozostaje Wam nic innego, jak tylko wysłać te najlepsze do nas. A już za tydzień to Wy będziecie mogli pokazać, jak to u Was na uczelni jest śmiesznie.
A na koniec trochę w temacie tego, co ostatnio dzieje się w kilku krajach na świecie.
Wstęp do archeologii, dr Józwiak
- W Afryce to panuje specyficzna demokracja. Oni jak chcą obalić rząd, to obalają na serio. Wpada ekipa do gabinetu i strzela i już nie ma gabinetu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą