Zimorodek i pociąg

Projektanci jednego z najszybszych pociągów na świecie - japońskiego Bullet Traina - pragnęli, aby pojazd był jak najbardziej aerodynamiczny. Z pomocą przyfrunął im ... zimorodek. Podłużny, szpiczasty kształt lokomotywy to kopia dzioba tego poczciwego ptaszydła. To niejedyny przypadek, gdy projektanci pojazdów inspirują się ptasią fizjonomią. Wcześniej tego typu rozwiązania wykorzystywano przy tworzeniu ultra-szybkich samolotów.

Małże i klej

Małże oraz morskie ślimaki potrafią przykleić się do skał i portowych konstrukcji. Zwierzęta te nie tylko bez problemu wytrzymują walkę z grawitacją, ale i zdają się być zupełnie obojętne na silne fale, które ciężko pracują nad tym, aby mięczaki strącić z powrotem do morza. Obecnie naukowcy studiują chemiczne substancje, dzięki którym małża z taką łatwością przykleja się do pionowych powierzchni i już teraz zapowiadają stworzenie wzorowanego na małżowej wydzielinie super-kleju.

Pomysł na rzepy

W 1948 roku pewien szwajcarski inżynier, George de Mestral, pojechał na polowanie w rejony Alp. Łażąc po górskich ścieżkach padł ofiarą ataku rośliny... Znacie ją - to ta cholera, która wybrała dość agresywny sposób na poszerzanie swego terytorium - jej owoce pokryte są setkami malutkich haczyków, które z łatwością przyczepiają się do zwierzęcego futra i naszych ubrań. Mestral przyglądając się roślinie pod mikroskopem, wpadł na pomysł komercyjnego wykorzystania wynalazku wzorowanego na tego typu roślinach. Rzepy znalazły mnóstwo zastosowań w różnych dziedzinach naszego życia.

Śluzowce i transport miejski

Śluzowiec to taki ciekawy, jednokomórkowy organizm, który nie zalicza się ani do świata zwierząt, ani roślin. Kiedyś śluzowce uważano za gatunek grzyba, jednak istota ta ma też sporo cech zbliżających ją do pierwotniaków. Wśród tych organizmów istnieje kilka odmian, które potrafią przemieszczać się. I właśnie jednej z tych odmian przyjrzeli się japońscy naukowcy. I wbrew temu, co może się wydawać, wcale nie wykorzystali tego pełzającego gluta jako rekwizytu w filmie porno. Badacze umieścili śluzowca na mapie Tokio, gdzie w miejscu każdej stacji metra umieszczono owsiany płatek. Jako że organizm ten tworzy najbardziej ekonomiczną i najkrótszą drogę do pożywienia, w momencie kiedy natrafił na kąsek, zaczął rosnąć w taki sposób, aby możliwie jak najbardziej zoptymalizować kanały transportu swojego posiłku. W praktyce - śluzowiec stworzył idealną sieć połączeń pomiędzy kolejnymi stacjami metra, która jak się okazało - była identyczna z oryginalną mapą japońskiego metra. Dotąd ten rodzaj symulacji tworzono wykorzystując do tego komputery.

Mrówcza wentylacja budynku

Budynkowi projektanci z gorącego Zimbabwe przyjrzeli się pewnym mrówkom z sawanny i ich precyzyjnie skonstruowanym „domom”. Okazało się bowiem, że niezależnie od pory roku i pogody na dworze, wewnątrz mrowiska zawsze utrzymuje się taka sama temperatura. Jest to zasługa dużej ilości kanałów wentylacyjnych, które są w odpowiedniej kolejności otwierane i zamykane. Wzorując się na mrówczych inżynierach, budowniczowie postawili blok w stolicy państwa - Harare. Budynek zaopatrzony jest w kominy wentylacyjne, którymi wpuszczane i wypuszczane jest powietrze. Dodatkowym plusem jest ustawienie konstrukcji w taki sposób, żeby słońce w jak najmniejszy sposób nagrzewało jej ściany. W efekcie mieszkańcy bloku nie muszą inwestować w pożerające prąd systemy chłodzące i drogie klimatyzacje.

Inspirujące stopy gekona

Niektóre gatunki rodziny jaszczurek gekonowatych posiadły w drodze ewolucji zadziwiającą zdolność wspinania się po pionowych powierzchniach. Palce tych gadów pokryte są niewielkimi, niekiedy nachodzącymi na siebie blaszkami, które to z kolei porośnięte są olbrzymią ilością niewidzialnych gołym okiem włosków. Dzięki temu gekon bez problemu utrzyma ciężar swego jaszczurczego ciała, nawet gdyby miał stykać się z powierzchnią tylko jednym palcem!



Trudno się dziwić, że człowiek ciężko pracuje, aby skopiować technologię, którą gekon wykorzystuje podczas swych wspinaczek. I trzeba przyznać, że mamy już pewne niewielkie sukcesy w plagiatowaniu gekoniej stopy. Być może już wkrótce okna w biurowcach będą myte przez ekipy sprzątające łażące po ścianach nie gorzej niż sam Człowiek-pająk.

Motyli wyświetlacz

Nawet motyl może stać się inspiracją dla technologicznych innowacji. Qualcomm - firma wyspecjalizowana w produkcji nowoczesnych e-czytników, opracowała system, który zamiast emitować światło, odbija je w sposób identyczny, w jaki światło odbijają motyle skrzydełka. Producent prototypowego egzemplarza zaklina się, że ten rodzaj wyświetlacza zużywa mniej energii niż urządzenia wykorzystujące e-tusz.

Pływać jak rekin

W biciu pływackich rekordów ważna jest nie tylko technika pływania, ale i odpowiedni strój, w który ubrany jest sportowiec. Z takiego właśnie założenia wyszli projektanci z firmy Speedo i po radę zwrócili się do rekina. Okazuje się bowiem, że skóra tego wodnego drapieżnika pokryta jest aż dziesięcioma łuskami na jeden milimetr, co ma wpływ na tempo jego przemieszczania się - łuski tworzą mikro-wiry, które znacznie redukują spowalniający, znany pływakom efekt „ciągnięcia wody”. I tak też powstał rekini strój pływacki. Co ciekawe - to samo odkrycie wykorzystywane też jest przy produkcji statków.


Źródła:1, 2, 3, 4, 5, 6