Szukaj Pokaż menu

Artysta z Google Earth

27 569  
113   17  
Jon Rafman to pochodzący z Kanady artysta i filmowiec, który znalazł bardzo nietypowy sposób na realizację swoich artystycznych wizji. W projekcie 9-eyes prezentuje on zdjęcia "zrobione", choć poprawniej będzie napisać - wybrane, z bazy Google Street View. Oczywiście, aby zwrócić uwagę ujęcia muszą być nietypowe - niecodzienna sytuacja, śmieszne lub tragiczne zdarzenie czy po prostu piękne zdjęcie, wyglądające jak z albumu fotograficznego.

#1.

Dziwne rzeczy, które wyrzucają oceany

139 083  
534   24  
Ach, wakacje. Słońce, plaża, cycki, zimny browar i słodkie lenistwo... Leżysz sobie na gorącym piasku i myślisz o dupie Maryni, która to przed chwilą zwiewnym krokiem przeszła koło Twojego kocyka, kiedy to kątem oka zauważasz zbiegowisko zaaferowanych ludzi przy samym morzu. Ciekawe co tym razem woda wyrzuciła na brzeg? Może to być równie dobrze topielec co wielki ludzik Lego.

Saroukh el-Jamahiriya - libijski samochód

26 379  
90   15  
Ten niesamowity samochód z silnikiem V6 ma moc 230 KM. Podobno Kaddafi zastanawiał się, jaki samochód jest najbezpieczniejszy na świecie. W rezultacie wybrał Saroukh el Jamahiriya.

Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!
90
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Dziwne rzeczy, które wyrzucają oceany
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Dlaczego polscy kierowcy nie są w stanie nauczyć się jazdy "na suwak"?
Przejdź do artykułu Najlepsze miejsca na spędzenie udanego urlopu
Przejdź do artykułu Co można zrobić ze starym Ikarusem?
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu 8 przypadków, kiedy BBC musiało przepraszać za Top Gear
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Faktopedia, czyli taka fajniejsza Wikipedia - LXXXI
Przejdź do artykułu Śmiali się z niego, kiedy podjechał Nyską, ale kiedy zobaczyli co jest w środku...

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą