Szukaj Pokaż menu

Konkurs ''Mój dom - mój Windows'' rozstrzygnięty!

15 205  
8   7  
Niedawno jedno z zagranicznych czasopism ogłosiło konkurs pt.: "Mój dom – mój Windows". Chodziło o to, żeby udekorować swój dom, tak aby jak najbardziej przypominał ten popularny system operacyjny. Do wygrania był nowiutki komputer z drukareczką, skanerem i kamerką internetową!
Prac nadeszło mnóstwo. Ludzie przyozdabiali swoje domy monitorami na dachach, malowali w oknach logo firmy, a kilku nawet przebrało swoje żony za Billa Gatesa...
Jednak tylko jedno zdjęcie bezsprzecznie wygrało. Autor zatytułował je:

PRAWDZIWY Narodowy Test Na Inteligencję

29 947  
1   13  
Dziś stawiamy przed tobą niesłychanie trudne zadanie. Zadanie, którego nikt przy zdrowych zmysłach nie potrafi rozwiązać. Długo zastanawialiśmy się w redakcji czy je w ogóle opublikować, ale wierzymy, że być może chociaż ty znajdziesz jakieś rozwiązanie... Gotów? A więc do dzieła - masz minutę na odpowiedź!

Zusia lubi jabłka. Nazbierała ich już dużo, lecz ciągle jej mało. Prokomusia też lubi jabłka, ale zamiast je zbierać, woli wziąć od Zusi. Jabłonie należą do ich koleżanki - Emerytusi. Zusia obiecała Emerytusi, że weźmie od niej jabłka, a w przyszłości Emerytusi z nawiązką. Jednak Prokomusia, która podjęła się magazynowania jabłek, ma straszny apetyt i przekonała Zusię, że zjadając jabłka mogą obydwie się najeść, zaś nasionka z ogryzków zasiać i wyhodować drzewka i oddać Emerytusi to co się jej należy. Niestety ani Zusia, ani Prokomusia nie znają się tak dobrze na sadownictwie jak Emerytusia, więc ich próby wyhodowania jabłoni kończą się zwykle niepowodzeniem.

Wejście:

Jak zbajerować szefa?

38 879  
310   3  
Wyślij szefowi e-kartkę!Poniedziałkowy poranek. Jak co tydzień, po weekendowych szaleństwach głowa ci pęka i myślisz co by tu zrobić by jej nie odrywać od poduszki. Zaczynasz intensywnie kombinować jakby tu wytłumaczyć szefowi, że nie możesz dzisiaj przyjść do pracy. I nagle okazuje się, że pomimo ogromnego kaca jesteś w stanie podać wiele wiarygodnych powodów, np.:

Nie mogę dzisiaj przyjść do pracy, ponieważ:

  • Będę śledził i gnębił swojego poprzedniego szefa. Bydlak wyrzucił mnie za nieprzychodzenie do pracy.

  • Moja teściowa wróciła. Muszę więc podstępem zapędzić ją z powrotem do trumny i przebić jej serce kołkiem. Jeden dzień powinien mi wystarczyć.

  • Jeżeli nie zrobi to Panu różnicy, muszę zostać w domu, bo głosy w mojej głowie kazały mi wyczyścić dzisiaj całą moją broń.
  • Właśnie odkryłem, że kiedy się urodziłem, zamieniono mnie z cudzym dzieckiem. Nie pójdę do pracy, bo moje CV się nie zgadza.

  • Pies zeżarł mi kluczyki do samochodu. Musimy pojechać autostopem do weterynarza.

  • Mimo ośmiu godzin snu - nie wytrzeźwiałem.

    Wyślij szefowi e-kartkę!
  • Po drodze do pracy zabrakło mi benzyny. Musiałem pchać samochód do stacji, ale nabawiłem się przepukliny i pojechałem prosto do lekarza.

  • Wymieniają chodnik przed moim domem. Nie mogę wyjść, bo przed drzwiami mam dwumetrową dziurę.

  • Mój doradca duchowy powiedział, że praca jest dobra dla idiotów.

  • Zaistniała trudna sytuacja rodzinna. Nie mogę jej opisać, bo życie osób postronnych byłoby zagrożone.

  • Dzisiaj rano pomyliłem się i popiłem Prozac środkiem na przeczyszczenie. Nie mogę wyjść z toalety i bardzo mi z tym dobrze.

  • Przechodzę z kalendarza Juliańskiego na Gregoriański.

  • Nie mogę wyjść z mieszkania bo właśnie ukrywam się przed moim poprzednim szefem, który dobija się do drzwi próbując się dowiedzieć dlaczego od kilku tygodni nie przychodzę do pracy.

    A Ty, jakich "działających" wymówek używasz?

  • 310
    Udostępnij na Facebooku
    Następny
    Przejdź do artykułu PRAWDZIWY Narodowy Test Na Inteligencję
    Podobne artykuły
    Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
    Przejdź do artykułu Spokojnie, to tylko awaria...
    Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
    Przejdź do artykułu Jak prawidłowo Ją rozebrać?
    Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
    Przejdź do artykułu Jak napisać natchnioną reklamację?
    Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
    Przejdź do artykułu Zagadka: Czyje to zwierzątko?
    Przejdź do artykułu Jak łowić, żeby złowić fajną ''rybkę''

    Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

    Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą