Hannah Campbell odniosła straszne rany podczas misji w Iraku w 2007 roku. Podczas ochrony jednego z budynków w Basrze dosięgnął ją pocisk wystrzelony z moździerza. Trafiła do szpitala w stanie krytycznym, z rozciętą dłonią, poszarpaną nogą, ciężką raną podbrzusza i wieloma ranami twarzy...
Gdzieś na australijskiej drodze ktoś rozjechał wombacią rodzinkę... Szczęście w nieszczęściu, młode wombaciątko przeżyło i zostało dostarczone do Parku Victorii, gdzie ktoś się nim fachowo zajmuje. A młody okazał się modelem, który pozuje zupełnie profesjonalnie. Przystojniak stał się z miejsca ulubieńcem internautów, którzy umieścili go w wielu innych, ciekawszych lokalizacjach niż ta u weterynarza...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą