Funkcjonariuszy drogówki w Finlandii interesuje nie tylko sam fakt naruszenia przepisów, ale i zarobki nieszczęsnego kierowcy. Chodzi o to, że kwota mandatu na lokalnych drogach zależy od wysokości zarobków łamiącego przepisy. Na przykład mandat w kwocie 170 tysięcy euro otrzymał kierowca, którego roczny dochód wynosił około 7 milionów euro.

Podczas gdy na całym świecie jazda "po pijaku" jest zabroniona i surowo karana, w Urugwaju wręcz przeciwnie. Stan nietrzeźwości jest okolicznością łagodzącą, gdy kierowca spowoduje wypadek.

W miejscowości Zermatt temat emisji spalin oraz wysokich cen benzyny znany jest jedynie ze słyszenia. Po mieście można poruszać się rowerem, bryczką lub pojazdem napędzanym silnikiem elektrycznym.

Wszyscy słyszeliśmy o temperamencie Włochów i kierowcy włoscy nie są tu wyjątkiem. Aktywna gestykulacja i niepohamowany charakter kłócą się z obowiązkiem zapinania pasów bezpieczeństwa. Włosi znaleźli na to sposób - kierowcy namiętnie pokochali koszulki i kurtki z namalowanym pasem bezpieczeństwa.

Tak można by określić prawo pozwalające mieszkańcom i gościom Wielkiej Brytanii na załatwianie potrzeby fizjologicznej w miejscu publicznym. Jest jeden warunek - należy to robić na swój samochód, a dokładniej na jego tylne koło, przy czym prawa ręka powinna znajdować się na aucie. Oczywiście ta zasada dotyczy jedynie mężczyzn.

Problem wyginięcia koali w przyrodzie był swego czasu w Australii bardzo aktualny. W nocy kierowcy często nie zauważali przechodzących przez jezdnię zwierząt. By zapobiec wyginięciu koali, zbudowano coś w rodzaju kładek dla pieszych: między eukaliptusami po obu stronach drogi przeciągnięto liany. Liczba wypadków znacznie się zmniejszyła, a wyginięciem torbaczy już nie potrzeba się martwić.