Owce. 7 ciekawostek, od których można zbaranieć

Ile potrzeba owiec, by zatrzymać samolot? To mógłby być głupi dowcip, gdyby nie fakt, że historia wydarzyła się naprawdę. 26 października 2015 roku samolot lecący z Australii do Malezji musiał przymusowo lądować na Bali, ponieważ włączyły się czujniki dymu. Winne alarmu okazało się 2186 owiec zgromadzonych w ładowni, których wyziewy uziemiły samolot - mimo dokładnej inspekcji, nie znaleziono żadnego innego powodu, który mógłby wywołać fałszywy alarm.

#2.

Jest takie miejsce na świecie, gdzie z owcami zadzierać nie należy - i wbrew oczywistej sugestii, nie są to wcale Wyspy Owcze. Mowa o Falklandach, gdzie na jednego dwunożnego mieszkańca przypada aż 350 owiec. I choć wiele by na to wskazywało, hodowla owiec nie jest jedyną rzeczą, którą zajmują się mieszkańcy Falklandów. Ci poświęcają się też rybołówstwu i - coraz częściej - turystyce.

#3.

Lata współistnienia z ludźmi sprawiły, że owce straciły umiejętność samodzielnego zrzucania futra. Gdyby nie strzyżenie przez ludzi, współczesne owce zarastałyby niemal w nieskończoność. Z kolei ostrzyżenie sprawia, że… pozostałe owce nie rozpoznają wygolonego członka stada i musi minąć kilka dni, zanim na nowo ustali się hierarchia.

#4.

Jeśli jednak nigdzie po drodze nie wmiesza się zbyt daleko posunięte strzyżenie, to przeciętna owca i tak całkiem nieźle kojarzy. Jest w stanie zapamiętać „twarze” 50 innych owiec, jak również rozpoznać swojego pasterza. Wygląda więc na to, że nawet jeśli uważamy, że zarówno wszyscy Azjaci, jak i wszystkie owce wyglądają tak samo, to przynajmniej w jednym przypadku jesteśmy w błędzie.

#5.

Powiedzenie o baranach prowadzonych na rzeź nie wzięło się znikąd. Potwierdza to przypadek, który miał miejsce kilkanaście lat temu w Turcji. Jedna z owiec zrobiła o jeden krok za daleko i spadła z klifu, zabijając się na miejscu. Nieszczęśliwy wypadek. Za nią jednak ruszyło całe stado - 400 kolejnych owiec podzieliło tragiczny los tej pierwszej. Następnemu tysiącowi (tak, owce skakały w najlepsze dalej…) udało się przeżyć upadek, lądując na całkiem sporym już stosie zwłok swoich poprzedniczek.

#6.

Co jeszcze zawdzięczamy owcom? To raczej dość drażliwy temat, ale faktem jest, że pierwsze prezerwatywy wytwarzane były z owczych jelit - aż w końcu ktoś postanowił zastąpić je znacznie bardziej higienicznym lateksem. Pecha mają jednak ci uczuleni na lateks. W ich przypadku w dalszym ciągu proponowana jest owcza alternatywa. Ma ona niestety poważną wadę - nie chroni przed chorobami wenerycznymi.

#7.

Manx Loaghtan to jedna z dziwniejszych ras owiec, której przedstawiciele są w stanie wyhodować nawet… sześć odrębnych rogów. Rasa ta występuje tylko na wyspie Man i hodowana jest głównie na mięso, które niektórzy uważają za szczególny przysmak. Niewiele brakowało jednak, by owce Manx Loaghtan wyginęły. Nawet dzisiaj, kiedy funkcjonują komercyjne hodowle, liczebność rasy wciąż nie jest duża.

Źródła: 1, 2, 3