Szukaj Pokaż menu

Co było normalne w 2000 roku, ale w 2020 jest już bardzo dziwne?

101 364  
269   154  
Mimo że niektórym wydaje się, że od momentu, kiedy świętowaliśmy wejście w nowe tysiąclecie, minęła zaledwie chwila, to w rzeczywistości od tamtego momentu dzielą nas już dwie dekady. W czasie dwudziestu lat bardzo wiele może się zmienić. Internauci postanowili pokazać to na przykładach i wymienić kilka rzeczy, które były zupełnie normalne jeszcze 20 lat temu, ale teraz są kompletnym dziwactwem.

Jakie dragi brało się w PRL-u?

70 784  
247   61  
Czy w zdrowym, silnym, socjalistycznym polskim narodzie znalazło się miejsce dla oderwanych od uporządkowanej rzeczywistości jednostek szukających wrażeń w substancjach odurzających? Wiadomo – nieszkodliwą przecież wódeczkę można przyjąć podczas przerwy w wyrabianiu 200% normy na budowie, ale co z innymi używkami? Takimi, których próżno szukać na półkach sklepu monopolowego? Czy w PRL-u w ogóle się ćpało?

Najgorsze rzeczy znalezione podczas inspekcji budowlanych II

127 541  
287   66  
Jeśli myśleliście, że cyrk na budowie to domena tylko polskiego folkloru, to spieszymy z dobrą nowiną: w USA też odwalają fuszerkę. Poświadczyć może o tym grupa inspektorów z Los Angeles, która dzieli się ze światem swoimi najlepszymi znaleziskami.

#1.



Podnośnik samochodowy użyty jako podpora. Klasyk gatunku!

#2.



Zbocze uległo tak dużej erozji, że niegdyś osadzony w nim kawał betonu wisi teraz w powietrzu razem z ogrodzeniem.

#3.



Oto co się dzieje, kiedy zbocze zaczyna się osuwać, a fundamenty są płyciutko. Dom zaczyna zjeżdżać razem z ziemią. Dlatego tak ważne jest dobre wbicie się w grunt. Czasem wystarczy półtora metra, innym razem potrzeba się będzie wbić nawet na 10+.

#4.



To jeden z tych domów, pod którymi nie chcesz znaleźć się na dłużej. Wszystko wokół skrzypi, belki pochylone... Wiatr mocniej zawieje i to wszystko się zawali. Naprawdę nie wiem, jakim cudem to wszystko nie zawaliło się podczas trzęsień ziemi, które tutaj mamy. Coś czuję, że następnego trzęsienia nie przetrwa. To tykająca bomba.

#5.



W tym przypadku pień drzewa jest chyba główną podporą.

#6.



Ta podpora ledwo się trzyma. W tle widać gliniane podłoże, to tzw. glina ekspansywna - pełno jej w okolicy.

#7.



Tutaj mieszkał chyba jakiś wielki fan rocka.

#8.



A skąd wiadomo, że zgniło? O, stąd...

#9.



Nie zawsze wszystko woła o pomstę do nieba. Czasami inspektorzy znajdują coś, co zaskakuje ich w pozytywnym sensie.

Ten dom budował w latach 40. koleś, który dawniej stawiał baraki dla amerykańskiego wojska. Budynek stoi na metalowych dwuteownikach opartych na betonowych filarach i przez cały ten czas nie ruszył się nawet o centymetr. Ciekawe i imponujące znalezisko!

#10.



Kiedy zaglądamy pod domy w Los Angeles, zawsze znajdujemy coś ciekawego. Niektóre artefakty pamiętają czasy początku XX wieku.

#11.



E.T. jednak nie dotarł do domu.

#12.



Standardowy widok w Los Angeles.

#13.



Murarz powiedział, że "gotowe". Nie wiem, jakie jest wasze zdanie, ale mi to nie wygląda na "gotowe".

#14.



Dom na zboczu wsparty przez kolumny, które zaczynają się rozpadać. Widać, że nigdy nie były naprawiane.

#15.



Tutaj nie trzeba wykonywać testu ze szklaną kuleczką. Podłoga krzywa jak diabli.

#16.



Serce kolonii termitów, które niegdyś zamieszkiwały to miejsce.

#17.



Kiedy stawia się budynki, których najniższe piętro jest strukturalnie słabsze od wyższych pięter, należy przeprowadzić na modelach dokładne testy obciążeń. Oto dlaczego.

#18.



Pęknięcie na Route 95 w Nevadzie po ostatnim trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,5.

#19.



I cyk, po szparze ani śladu.

#20.



Niemal wszystkie betonowe filary pod tym domem były w takim stanie. Jeden solidny kopniak i wszystko się sypie. Do wymiany.

#21.



Matka Natura ostatecznie zawsze zwycięża. Nie jestem ekspertem od elektryki, ale to mi wygląda na zagrożenie pożarem.

#22.



Tutaj nawet cement się poddał.

#23.



Jenga - wersja domowa.

#24.



Cyrk na kółkach. Jak myślicie, dlaczego to strzeliło?

#25.



Słupki są na szczęście zaimpregnowane, ale i tak wszystko dotyka ziemi.

#26.



Do niektórych ludzi nie dociera. Jedno trzęsienie ziemi i to wszystko leci jak domek z kart.

#27.



Tutaj byliśmy już z kontrolą kilkukrotnie, działka wystawiona jest na sprzedaż. Jeśli ktoś ją kupi, będzie musiał trochę w nią włożyć. Natura zaczęła już przejmować to miejsce.

#28.



Z termitami nie ma żartów.

#29.



Zbocze nie było wzmocnione, trzymał je tylko drewniany płot. Sąsiedzi myśleli, że ktoś strzela na dworze, a to był odgłos puszczających pod naporem gwoździ.

#30.



Wsporniki zaczynają się przechylać i niedługo narobią tu sporo szkód.

<<< W poprzednim odcinku

287
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Jakie dragi brało się w PRL-u?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 4 współczesne problemy, które są dużo starsze, niż ci się wydaje
Przejdź do artykułu 20 przykładów na to, że człowiek jest w stanie pokonywać góry
Przejdź do artykułu Największe obciachy ostatnich dni - Ta 21-latka robi po pijaku okropne rzeczy
Przejdź do artykułu Co znajduje się w środku tego kamienia? Odpowiedź może cię zaskoczyć
Przejdź do artykułu 12 lifehacków tak idiotycznych, że niemal genialnych
Przejdź do artykułu Architekt przerobił starą cementownię na swój dom, który teraz zapiera dech w piersiach
Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
Przejdź do artykułu Te rzeczy są naprawdę fascynujące XXIX - Okręt podwodny wynurzający się w okolicach plaży
Przejdź do artykułu Największe budowlane porażki II - schody do ściany

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą