Kto odsiedział najdłuższy wyrok? Jak samuraje sprawdzali ostrość swych mieczy? Do czego zdolny jest wkurzony prezydent? Odpowiedzi znajdziecie w dzisiejszej odsłonie Ciekawostek.
Mający premierę w 1982 roku „Conan Barbarzyńca” podbił serca widzów, wprowadził modę na kino z gatunku tzw. „heroic-fantasy”
oraz stał się prawdziwą katapultą, która dosłownie
wystrzeliła aktorską karierę austriackiego koksa. Arnie nie miał
zbyt dużo czasu, aby odwiesić swój miecz na kołek, bo już rok
później gwiazdor musiał stawić się na planie „Conana
Niszczyciela”. Ten nieco bardziej komiczny, skierowany do młodszej
widowni film wprawdzie nie był tak wielkim sukcesem jak
poprzednik, ale swoje zarobił. Dlatego też, zgodnie z kontraktem,
Arnold miał powtórzyć swoją rolę w trzeciej części przygód
słynnego barbarzyńcy. I… zrobił to! Chociaż pewnie większość
z was nawet o tym fakcie nie wiedziała!
Co do zasady, to dziewczyna na przynajmniej jednym zdjęciu musi być ubrana. Na reszcie - niekoniecznie. A i podziękujmy Joe Monsterowi, że wyraził zgodę na odważniejsze zdjęcia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą