Marcos Alberti stworzył serię portretów, do których pozowały osoby najpierw zupełnie trzeźwe, a następnie po wypiciu kolejnych kieliszków wina. Pierwsze zdjęcie było robione od razu po przybyciu do studia, kiedy goście byli wyraźnie zmęczeni po całym dniu pracy. A później zaczynała się zabawa...
W dzisiejszym odcinku m.in. co najbardziej podrożało przy tej szalejącej inflacji; jak to jest z tymi ręcznikami; babcia uczy gotować oraz jak zacząć maila.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą