Szczerze to juz tracę cierpliwość pomału i zbiera mi się na wkurw. No ale do rzeczy...jak już wiecie mieszkam sobie z panią Frau Niemką, która ostatnio dość mocno kombinuje. Kombinowanie, kombinowaniem no ale żeby kraść, bo inaczej tego się nie da nazwać PASTY DO ZĘBÓW...
Dzisiaj obudziłam poszłam do lazienki, aby doprowadzić się do stanu ładu i składu. Sięgam po szczoteczke nastepnie po paste...a tu jej NI MA. I to niestweeA(ety nie pierwsza moja pasta która została mi podrbrana. Pierwszy i drugi raz myślałam, że to moja wina i gdzieś przeniosłam zostawiłam, zgubiła sie, przy 3 miałam wątpliwości bo takie same pasy pojawiły się w rzeczach mojej niemieckiej wspołlokatorki... dzisiaj zginęła 4....ok pasta do zębów, 2 € no ale dajcie spokój to juz moja 4 w ciagu 1,5 miesiaca :/
Beton, sznur czy ryż?
Dzisiaj obudziłam poszłam do lazienki, aby doprowadzić się do stanu ładu i składu. Sięgam po szczoteczke nastepnie po paste...a tu jej NI MA. I to niestweeA(ety nie pierwsza moja pasta która została mi podrbrana. Pierwszy i drugi raz myślałam, że to moja wina i gdzieś przeniosłam zostawiłam, zgubiła sie, przy 3 miałam wątpliwości bo takie same pasy pojawiły się w rzeczach mojej niemieckiej wspołlokatorki... dzisiaj zginęła 4....ok pasta do zębów, 2 € no ale dajcie spokój to juz moja 4 w ciagu 1,5 miesiaca :/
Beton, sznur czy ryż?
--
https://www.youtube.com/watch?v=-C0MNgdgGQw