...i ciągle ci się to zdarza.
Nawet jeśli nie zawsze jest to typowa prośba o pozwolenie na wieczorne wyjście ze znajomymi, to wielu z nas wciąż czuje potrzebę radzenia się w wielu ważnych kwestiach.
Teraz jednak ich nie zjadasz... Dorosłym już nie wypada.
Teraz bawisz się jednak z szefem, nieświadomym udziału w zabawie.
Jesteś zmęczony, po prostu chcesz już zasnąć.
Tym razem nie opieprzają cię jednak rodzice, tylko żona.
Tym razem jednak nikt cię do tego nie zmusza, po prostu lubisz się wysypiać.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą