To nie jest żart. Zapłaciliśmy 250 dolarów za rodzinną sesję zdjęciową kobiecie, która twierdziła, że jest profesjonalistką. Zobaczcie, co nam wysłała. Powiedziała, że brzydkie cienie padały na twarze (pomimo pięknego słonecznego dnia), a jej pani profesor nigdy nie nauczyła ich, jak poprawnie korzystać w programów graficznych. [...] Nie śmiałam się tak OD LAT.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą