#1. Szalona zabawa w parku trampolin

Na początek coś dla tych, których rozpiera energia, ale bieganie, jazda na rowerze czy siłownia trochę im się znudziły. Może jest to najwyższy czas, aby spróbować czegoś nowego? Idealnym miejscem do wyszalenia się za wszystkie czasy jest park trampolin - miejsce, w którym będziemy nie tylko skakać, ale popracujemy też nad swoją koordynacją i zwinnością.

Prócz dużej liczby tytułowych trampolin znajdziemy tam również tor ninja, czyli specjalny tor przeszkód, na którym będziemy musieli wykazać się nie lada sprytem. Specjalne skarpetki antypoślizgowe, które dostaniemy na miejscu, pomogą nam w wykonywaniu akrobacji. Należy tylko pamiętać o zabraniu ze sobą stroju sportowego - swobodny ruch w takim miejscu to podstawa!

#2. Lot motolotnią

Jeśli chciałbyś poczuć wiatr we włosach i przypływ adrenaliny, a przy okazji spojrzeć na świat z nieco innej perspektywy, idealnym wyborem dla ciebie będzie lot motolotnią. Wystarczy garść porad oraz krótkie szkolenie pod okiem instruktora i już możemy lecieć. Tam na górze można poczuć prawdziwy zew wolności - natychmiast zapominamy o sprawach codziennych i rozkoszujemy się zapierającymi dech w piersiach widokami, a po wylądowaniu na ziemi chcemy jak najszybciej wrócić w przestworza. Czegoś takiego się nie zapomina. Lot motolotnią w promocyjnej cenie możecie znaleźć pod tym linkiem.

#3. Paintball laserowy dla dwojga

O klasycznym paintballu słyszał chyba każdy. Mamy jednak XXI wiek i świat poszedł do przodu, a to oznacza, że nie musimy już obrywać kulkami i brudzić się przy tym farbą - wszystko dzięki bezpiecznym wiązkom światła. Elektroniczne markery precyzyjnie zliczają trafienia, więc nie ma mowy o pomyłkach. Nadal jednak trzeba wykazać się sprytem, a laserowa potyczka przynosi taki sam zastrzyk adrenaliny, jak w wersji z farbami. Jeśli lubicie nie tyko rywalizować z innymi, ale także z nimi współpracować, zapraszamy na współczesną arenę walk, gdzie możecie poćwiczyć zwinność, udoskonalać taktykę i poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa.

#4. Przejażdżka superautem

Gdy byliśmy dziećmi, plakaty takich maszyn ozdabiały nasze ściany, a my bawiliśmy się resorakami, marząc o tym, aby kiedyś przejechać się prawdziwym czerwonym Ferrari. Dziś te marzenia są na wyciągnięcie ręki i aż proszą się o spełnienie. Nie trzeba też doświadczenia kierowcy rajdowego, aby poprowadzić taką bestię - obecny na miejscu instruktor pomoże okiełznać setki koni mechanicznych warczących pod maską i zadba o nasze bezpieczeństwo.

A jeśli chodzi o modele samochodów, to jest z czego wybierać, bo możemy zasiąść za kierownicą m.in. kilku modeli włoskich legend - Ferrari i Lamborghini, symboli amerykańskiej motoryzacji - Forda Mustanga i Chevroleta Camaro, potężnego Audi R8 czy drapieżnego z wyglądu KTM X-Bow. Do tego jest jeszcze Lotus Exige, Tesla Model S, Nissan GTR, Porsche 991, Mitsubishi Lancer, BMW M3 i wiele, wiele innych. Superauta czekają, a bogactwo oferty można sprawdzić chociażby na tej stronie.