W tym odcinku m.in. podwodny hotel na Malediwach, cztery pory roku na malowniczej wysepce w Finlandii oraz jak powstawały niektóre sceny w Harrym Potterze.
Gdy dziś patrzymy na leciwe horrory, to mamy wrażenie, że dawniej publiczność musiała być znacznie mniej wymagająca, skoro reagowała przerażeniem na widok takiego np. monstrum Frankensteina. Nie zmienia to faktu, że wysiłek, który włożono w wykreowanie klasycznych filmowych monstrów zasługuje na wiekuisty szacunek.
Ciekawe, ile osób wrzucając swoje zdjęcie do sieci z dopiskiem "roast me" pomyślało, "jestem tak idealny/a, że niczego nie znajdą"? Zawsze znajdą...
#1. Chcę zostać modelką, ale czy mam wszystko to, czego potrzeba?
Prawie. Brakuje ci jeszcze tylko urody.
#2.
Nie wierzę, że podarłeś swój dom tylko po to, żeby napisać na jego kawałku: "Roast me".
#3.
Ludzie skakali przez burtę do morza, kiedy ostatnim razem coś tak wielkiego trafiło na lód.
#4.
Ku*wa. Jestem w kropce. Nie mam co roastować. Jesteś uosobieniem piękna. Następnym razem jednakże wytnij, proszę, ze zdjęcia tę głupią, wyglądającą jak gotka z lat 90. nastolatkę. Psuje ogólny odbiór zdjęcia.
#5.
Działa lepiej, jeżeli torba jest na głowie, a nie obok niej.
#6.
Jeżeli zjadłabyś ten cały makijaż, to może chociaż byłabyś piękna w środku.
#7.
Wezmę dwa pudełka ciasteczek Thin Mint i dwa pudełka Savannah Smiles. Dzięki, dziewczynki.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą